W czasie podróży rower przestaje być jedynie środkiem transportu.
Staje się nową miarą przestrzeni i sposobem myślenia.
Nasze wyprawy
Turcja, Mołdawia
Rok 2012
Założenia były dwa. Dojechać do Istambułu i zobaczyć Republikę Mołdawii wraz z jej stolicą, Kiszyniowem. Rozpoczęliśmy pedałowanie tradycyjnie z dworca Bielsko-Biała Główna, kierując się na wschód.
Zobacz więcej
Gibraltar
Rok 2011
Patrząc na mapę Europy nie dało się nie zauważyć, że nie było nas jeszcze na zachodzie. Postanowiliśmy to zmienić.
Zobacz więcej
Krym, Ukraina, Rumunia
Rok 2010
Byliśmy już na tej bliższej północy - na Litwie i na Łotwie oraz na południu - we Włoszech i na Bałkanach. Nadszedł więc czas żeby zobaczyć co kryje się za wschodnią granicą naszego kraju. Za cel kolejnej wyprawy obraliśmy Krym.
Zobacz więcej
Sycylia
Rok 2009
Tym razem wybraliśmy się na największą wyspę Morza Śródziemnego - Sycylię. Miejsce zostało wymyślone przez przypadek - w żartach. Pomysł okazał się być trafionym w dziesiątkę. Trasę w całości pokonaliśmy na rowerach, co pozwoliło nam lepiej poznać kraje przez które przejeżdżaliśmy.
Zobacz więcej
Litwa, Łotwa
Rok 2008
Wakacje 2008 miały być realizacją planów wyjazdu do krajów nadbałtyckich. Padło na Litwę i Łotwę. Palcem po mapie objechaliśmy bardzo ładną pętelkę włączając w nią Wilno, Rygę, Liepaję, Kłajpedę i Kowno...
Zobacz więcej
Węgry, Rumunia
Rok 2007
Z tego co pamiętam na początku był pomysł "Budapeszt - Bukareszt", potem "rumuńska Bukowina", "Transylwania", aż w końcu dobrnęliśmy do trasy "Węgry - Rumunia". Oczywiście pod tą nazwą kryć się mogło mnóstwo i tak na dobrą sprawę końcowy wygląd trasy zmieniał się na bieżąco.
Zobacz więcej
Mazury
Rok 2006
Każdego roku, gdy przychodzą pierwsze ciepłe dni czuję, że należy coś z tym zrobić, że obowiązkiem jest to wykorzystać. Perspektywa długiego i wolnego od zmartwień (wtedy byliśmy w liceum) lata tylko pogłebia to pragnienie.
Zobacz więcej